5 rzeczy, które koniecznie trzeba zobaczyć w Ustroniu i okolicach! Część I

W Uzdrowisku Ustroń można odzyskać zagubione zdrowie. Oferujemy także zabiegi poprawiające formę, kondycję oraz wygląd. Jednak to nie koniec powodów, dla których warto do nas przyjechać. Oferujemy bowiem także możliwość relaksu i wypoczynku. Gdzie i jak? Przedstawiamy miejsca, które warto zobaczyć w Ustroniu i okolicach!

1. Nieopodal sanatorium Rosomak znajduje się Leśny Park Niespodzianek. To prawdziwa gratka dla miłośników przyrody: tych małych, ale również większych i starszych. Istniejący już od ponad 20 lat obiekt na zboczu góry Równica pozwala obserwować jelenie, żubry, muflony, daniele, alpaki oraz ptactwo takie jak bieliki amerykańskie, myszołowy, orły stepowe i wiele, wiele innych. Dodatkowo na terenie piętnastohektarowego parku znajdziemy instalacje odnoszące się do bajek, co uraduje dzieci, ale także dorosłych. Wszak Bolek i Lolek to animacja z dzieciństwa i młodości wielu obecnych rodziców i dziadków!

2. Lecznicze zalety ustrońskiej przyrody znane były miejscowej ludności od wieków, jednak w czasach, gdy nauka nie stała na takim poziomie jak obecnie, wiele zjawisk wyjaśniano na sposób legendarny. Dobrym tego przykładem jest Źródło Karola. Jeszcze w XIX wieku ludności poiła w nim zwierzęta, a widząc, że chorowite sztuki odzyskują siły uznano, że mówimy o miejscu magicznym. Dziś oczywiście powiedzielibyśmy, że w wodzie rozpuszczone są cenne dla zdrowia mikroelementy i to one pomagają w odzyskaniu zdrowia. Woda pomagała jednak wówczas także ludziom, dlatego jeden z wyleczonych, Karol Hoheisel, postawił w tym miejscu postument z datą 1916. Do dziś ze źródełka znajdującego się w niedużej odległości od Uzdrowiska Ustroń korzystają miejscowi oraz turyści.

3. Nie możemy także zapominać, że Uzdrowisko Ustroń znajduje się w Beskidzie Śląskim, co ma kluczowy wpływ na możliwości spędzania czasu wolnego. Myli się jednak ten, kto sądzi, że góry to atrakcja jedynie dla osób o dobrym zdrowiu i świetnej kondycji. W Ustroniu znajdują się bowiem wyciągi (Czantoria, Poniwiec i Palenica) pozwalające dostać się na górskie szczyty także osobom, które nie są w stanie podołać trudowi wspinaczki czy przedłużonego spaceru w górę zbocza. Ze szczytów roztaczają się przepiękne widoki na Beskidy oraz Śląsk Cieszyński.

4. Natomiast na szczycie Równicy znajduje się atrakcja dla fanów mocnych wrażeń: saneczkowy rollercoaster. Niech jednak nikogo nie zmyli nazwa. Jest on bowiem czynny cały rok i pozwala poczuć adrenalinę podczas zjazdów z dużą prędkością. Jak dużą? Mówimy nawet o 40 km/h! A to wszystko przy sporej ilości ostrych zakrętów. Ale spokojnie, taka zabawa, choć podnosi ciśnienie, jest bezpieczna nawet dla dzieci! Park Górski na Równicy oferuje ponadto również możliwość korzystania z bardziej spokojnych atrakcji, w tym Planetarium o zaletach edukacyjnych.

5. Beskid Śląski to także kluczowe miejsce dla jednego z ulubionych sportów Polaków: skoków narciarskich. Owszem, myśląc o zawodach w naszym kraju w pierwszej chwili mamy przed oczami Wielką Krokiew, ale przecież to na Śląsku Cieszyńskim pierwsze sportowe kroki stawiał Adam Małysz. Dziś imię wielkiego mistrza nosi skocznia w Wiśle. W okolicy znajdziemy jednak także inne obiekty, zarówno małe, jak i duże. Mowa o kompleksach w Bielsku-Białej (Klimczok) i Szczyrku (Skalite).

Czy to wszystko? Oczywiście, że nie! Ustroń i Śląsk Cieszyński ma o wiele więcej atrakcji, które przedstawimy Państwu w kolejnym tekście dotyczącym tego, co koniecznie trzeba zobaczyć podczas pobytu w Uzdrowisku Ustroń.

Niezaprzeczalnie natomiast uwaga wszystkich Gości od lat koncentruje się na poszukiwaniu i odnajdywaniu zdrowia podczas pobytu w Uzdrowisku Ustroń. I nic dziwnego! Tutaj, w oparciu o wieloletnie doświadczenie w działalności uzdrowiskowej oraz wiedzę medyczną i talent wybitnych specjalistów, a także przy wykorzystaniu naturalnych dóbr: solanki i borowiny, do zdrowia wracają tysiące ludzi rocznie. I nie ma powodu, by nie dołączyć do tego grona i odzyskać zdrowie w jednym z najpiękniejszych miejsc w całej Polsce! Zapraszamy!